Tego nie da się opisać słowami - to trzeba zobaczyć. Takiego drewna nawet w tartaku nie mają. Do "Trudnych spraw" bym go nie wziął a co tu mówić o serialu czy filmach.
Dobra nie ma na swoim koncie jeszcze tylu ról, ale... Naprawdę tylko ja zauważam ich podobieństwo z Lesławem?? :D
On ma dobrą mimikę pasującą do komedii ale umie zagrać też nie łatwą rolę co pokazał w Płynących wieżowcach a tam miał sceny gwjowskie gdzie nie wszyscy aktorzy by się zgodzili zagrać.Może dostanie jescze główną rolę gdzie może zagra gangstera lub pedofila ciekawe czy by się nie wywalił na takiej ciężkiej roli.
No, metra 1.80cm to On nie ma, ja mam tyle, stałem obok Niego i jest kilka cm niższy. Niby mało ważna wiadomość, ale piszcie prawdę w ciekawostkach.
Oglądam "Pierwszą miłość" i naprawdę bardzo lubię wątki z Radkiem, którego gra Mateusz.
Jak dla mnie gra z taką łatwością,"na lajcie" zarówno sceny zabawne jak i poważne.
Uważam, że pośród wszystkich aktorów młodego pokolenia występujących w "Pierwszej
miłości" nie ma sobie równych.
Aha, nie jestem zakochaną...
miałam przyjemność go poznać po jego przedstawieniu w teatrze i jest świetny i obiecał że przyjedzie do mojej szkoły bo jest jej absolwentem pozdrawiam w imieniu całej szkoły salezjańskie w mińsku mazowieckim
http://chcezobaczycwszystko.net/
film Artura Wyrzykowskiego finansowany przez internautów.
Ponoć w kinach od 8 kwietnia. może być ciekawy :))
kurcze... według mnie "tajny współpracownik" zasługuje by go umieścić w rubryce "filmy". był poklazywany w telewizi i na pewno nie grali go na deskach teatru :P wiec czemu to teatr bardziej niż film?... ech... niech ktoś doda ten "film" do filmu :D :) ....
Ja, Białas Mieczysław, syn Kazimierza i Marianny, urodzony 13 listopada 1932 roku, zamieszkały obecnie w internacie w gimnazjum im. Małachowskiego w Płocku, zobowiązuję się współpracować z Wojewódzkim Urzędem Bezpieczeństwa w celu skontaktowania się z bratem Witoldem, który chodzi w bandzie "Brzaska", a jednocześnie,...
więcejGorące pozdrowienia dla Matusza Banasiuk:* Mateusz jest nie tylko sympatyczny ale i przystojny. Miałam okazję z nim zamienić kilka słów na temat szkoły na Targach szkół 2005, szkoda że to było pierwszy i ostatni raz;( Życzę Ci Mateusz jak największych sukcesów w karierze. PS. Ślicznie się uśmiechasz;);)
Bo zrobilo sie cicho na dlugo po filmie Plynace Wiezowce. Tak dobrze zagral ze moze niewytrzymal psychicznie i musial odreagowac sobie na urlopie wypoczynkowym, bylo duzo takich przypadkow w historii aktorstwa. Mimo wszystko to dobry aktor, chwycil wiatr w zagle wiec niech idzie teraz za ciosem, czekam na kolejne role