Każda jego rola jaką widziałem zapadła mi abrdzo w pamięć.
*W AMISTAD Spielberga zagrał chyba najlepiej, obok Hopkinsa.
*W GLADIATORZE Scotta miał rolę mniejszą,ale wpadającą w pamięć bardzo!
*W KRWAWYM DIAMENCIE zagrał równie dobrze jak Leonardo Dicaprio!
Każda jego rola jest niesmoawicie prawdziwa. bez zbędnego herozimu.
Wszystkie kwestie (szczególnie świetne końcowe w GLADIATORZE) wypowiada genialnie. To na prawdę rewelacyjny, niestety nie do konća doceniony aktor.