Historia życia amerykańskiego futbolisty Rudy'ego Ruettigera (Sean Astin). Wychowywał się w robotniczej dzielnicy Chicago, gdzie perspektywy były marne, a szanse na karierę zerowe. Dzięki niezwykłemu uporowi w dążeniu do swoich życiowych marzeń - mimo braku wykształcenia i słabych warunków fizycznych - dostaje się na uczelnię, gdzie funkcjonuje jedna z najlepszych uniwersyteckich drużyn futbolowych.
Bardzo dobry bo realny... no realniejszy niż inne sportowe "realne" :P Oglądając liczymy pewnie na to, że pod koniec filmu ziomek zdobędzie kilka punktów i zostanei bohaterem, ale... no właśnie, i za to daje 8;)
Ciekawi mnie dlaczego pominięto wątek Mary. Po przyjeździe na uczelnię była często pokazywana np. na zajęciach, przy liście ogłoszeń, podczas zapisów do kół, w samym kole, w barze i chyba ostatni raz podczas treningu drużyny. W między
czasie związek Rudego się posypał więc miał utorowaną drogę do Mary, a mimo to...
Nie wiem jak wy, ale ja dopatrzyłem się dwóch.
1. Flaga Polski w kościele
2. Flaga Polski przed ostatnim meczem przed stadionem.
Ciekawe czemu akurat one się tam pojawiły :)
Nawet jak masz kasę to i tak choroby, rozczarowania a przede wszystkim śmierć ciebie nie ominą........ Trzeba żyć tak aby być szczęśliwym a to można osiągnać tylko kochajac innych i pomagając im. Koncentrując się na sobie, własnym szczęściu, ambicjach itd., znajduje się tylko pustkę i samotność A że czsami miał...
Po obejrzeniu tego filmu skojarzyłem go z realna sytuacja, która się ostatnio zdarzyła. Chłopiec z Zespołem Downa, który był fanem boksu dostał szanse zawalczenia na ringu. Jego przeciwnik po chwili walki po ciosie upadł i udawal, że nie może się podnieść. Sędzia doliczył do 10 i chory chłopiec wygrał i wierzył w to....
więcej